W ten sposób już od małego przyzwyczaja się młodego konsumenta do oglądania bajek i wiary, że jest ktoś kto ich może uratować. Niebawem i tam zawita gender, które podsunie kilka pomysłów w celu wsparcia społecznego i wiary w drugiego człowieka. Projekty gender będą mile widziane w przedszkolach ponieważ najważniejsze że będą świadczone za darmo, czyli zapłaci za wszystko Unia, czyli my. Ale o tym mało kto pamięta.
Dlatego Drogi Czytelniku, jeśli nadal sądzisz, że nie musisz starać się, czyli włączać w budowanie alternatywnej struktury do tego co nam oferuje platforma gender, to niebawem może się okazać, że zostaniesz oskarżony, że molestowałeś własne dziecko, przez fakt, że chciałeś dać mu całusa i posadzić na kolanach. A skarcenie czyli klap w pupę, zostanie odczytane jako agresja i po skazaniu, zostaniesz zawieszony w prawach rodzicielskich, a najlepszym razie zostaną prawa ograniczone do minimum, a dziecko zostanie przekazane rodzinie zastępczej zgodnie ze swoją orientacją seksualną, która zostanie przebadana w ośrodku prowadzonym przez specjalistów gender wykształconych w uczelni finansowanej z grantów unijnych. Absurd!
Moim skromnym zdaniem już nie. Mamy na to wiele przykładów jak działa dzisiejszy system. A wyobraź sobie, że niebawem będą odpowiednie regulacje prawne, dzięki, którym wszystkie dzieci zostaną wyzwolone z tyranii rodziców. Staną się wolne. Dostaną się w łapy takich dewiantów jak choćby krolopp - dyrygent gwałcący chórzystów, za przyzwoleniem establishmentu.
Czytelniku, jedyną ochroną dla Ciebie, dla mnie jest budowanie struktur równoległych. Organizowanie się w stowarzyszenia, fundacje. Wspieranie instytucji, które Ciebie mogą chronić np. przed wykluczeniem finansowym. Takie instytucje już są. To system SKOK, o którym tu na moim blogu dość często mówię. Wojna trwa. Wróg już nie stoi u naszych bram, wróg już przeniknął do naszych domów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz