Spółdzielcza
Kasa Oszczędnościowo-Kredytowa w Wołominie to często doceniana instytucja
finansowa. Nagrody sypią się, jak z rękawa. Za efektywność, dobre wyniki
finansowe, działania prospołeczne. Z Mariuszem Gazdą Prezesem Zarządu
wołomińskiej Kasy, który właśnie odebrał statuetkę dla Najlepszego Partnera
Finansowego rozmawiamy o skutecznym zarządzaniu.
Panie Prezesie, jaka jest recepta na sukces?
-
SKOK w Wołominie to prężnie działająca instytucja finansowa. Wypracowana przez
lata marka i ugruntowana pozycja na rynku usług finansowych, zdobyte zaufanie
ponad 76 tysięcy Członków - stałych klientów to sukces całego zespołu. Często
powtarzam, że sukcesem jest człowiek, mając na myśli głównie pracowników SKOK,
lojalnych, zaangażowanych, kierujących się ideami, odważnie i z wiarą
realizujących postawione im cele i zadania.
Ostatnio doceniono również działalność Kasy na rzecz lokalnych społeczności,
wskazując na projekt AMP GOL - czyli szkółek piłkarskich dla dzieci
sponsorowanych przez SKOK Wołomin, czym jeszcze możecie się pochwalić?
-
Każdy podmiot, a tym bardziej instytucja oparta w swej działalności na modelu
spółdzielczym musi być aktywnym uczestnikiem życia społecznego. To ze
społeczeństwa firma wyrasta i dla społeczeństwa pracuje. Kiedy z sukcesem
realizowane są cele i zadania statutowe w naturalny sposób pojawia się potrzeba
działań prospołecznych. Sukcesem trzeba się dzielić. Pieniądz sam w sobie nie
może być celem. Pieniądz jako narzędzie powinien służyć człowiekowi.
SKOK
Wołomin od samego początku swojego istnienia angażuje się w projekty
wspierające działalność społeczną, sportową, kulturalną i patriotyczną.
Wspieramy działania mające na celu aktywowanie ludzi młodych. Młodzieży i
dzieciom należy pokazywać alternatywne możliwości w stosunku do marazmu i
bezsensownego oglądania świata z pozycji niezadowolonego widza. Należy
przeciwdziałać wszelkim formom wykluczenia. Należy pokazywać drogi inne niż te
prowadzące na marginesy społecznej aktywności. Sport jest sposobem na
ukształtowanie młodego człowieka. Sposobem na ukształtowanie pozytywnych cech
tak przydatnych w życiu społecznym. Dlatego zaangażowaliśmy się w pomoc
Akademii Młodego Piłkarza, sponsorujemy również dwa czwartoligowe kluby
piłkarskie, wspieramy inne dyscypliny sportowe.
Na
naszą pomoc mogą również liczyć organizatorzy różnego rodzaju imprez o
charakterze patriotyczno-historycznym, kulturalnym a także promujących szeroko
rozumianą sztukę. Niedawno wsparliśmy film Irka Dobrowolskiego „Sierpniowe
niebo. 63 dni chwały” opowiadającego o Powstaniu Warszawskim, a także albumu o
Auschwitz.
Wsparcie „Sierpniowego Nieba” może Wam przynieść kolejną nagrodę, SKOK jest
bowiem nominowany do nagrody „Strażnika Pamięci”, konkursu, którego
organizatorem jest tygodnik „Do Rzeczy”?
-
Sama nominacja jest dla nas dużym wyróżnieniem. Wśród nominowanych są znani
mecenasi kultury, jak chociażby BZ WBK. Cieszę się, że nasza działalność na
rzecz podtrzymywania pamięci o tych, którzy ginęli w obronie naszej Ojczyzny,
edukacji historycznej zwłaszcza młodego pokolenia została dostrzeżona.
Czy to tajemnica, że już wkrótce planujecie poszerzyć działalność Kasy i
skierować ofertę do nowych klientów?
-
Stale pracujemy nad rozbudową sieci placówek i zwiększeniem dostępności naszych
usług, a już wkrótce planujemy wprowadzić do naszej oferty produkty dla
podmiotów tzw. sektora trzeciego, czyli stowarzyszeń, fundacji, parafii,
związków wyznaniowych czy też wspólnot mieszkaniowych. Wprowadziliśmy już
zmiany w Statucie Kasy, aktualnie czekamy na decyzję Sądu Rejestrowego. Trwają
ostatnie prace nad niezbędną dokumentacją. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku
staniemy się partnerem finansowym dla nowych podmiotów.
W
listopadzie br. depozyty członków SKOK zostaną objęte Bankowym Funduszem
Gwarancyjnym, jak to wpłynie na działalność Kasy?
-
Objęcie depozytów członków SKOK gwarancjami BFG zrówna bezpieczeństwo w Kasach
z bezpieczeństwem depozytów bankowych. Dotychczas zabezpieczeniem depozytów w
SKOK, zgodnie z zapisami ustawy, był fundusz stabilizacyjny w Kasie Krajowej,
na który każda z Kas odprowadzała część swoich aktywów. Sceptycy podważali
jakość tych zabezpieczeń, od 29 listopada 2013 r. będą mieli jeden temat mniej
do krytyki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz